Z serii niesamowite jedno-linijkowsce
$ mplayer $(youtube-dl -g "<youtube link>")
na przykład:
$ mplayer $(youtube-dl -g "http://www.youtube.com/watch?v=EI7dJS02lzM")
Z serii niesamowite jedno-linijkowsce
$ mplayer $(youtube-dl -g "<youtube link>")
na przykład:
$ mplayer $(youtube-dl -g "http://www.youtube.com/watch?v=EI7dJS02lzM")
Chyba wiadomym jest iż obecnymi czasy natłok informacyjny jest przeogromny. Media generują przeogromną masę treści które ciężko przetrawić i odfiltrować interesujące nas treści. Trochę to łatwiej osiągnąć jest w internecie gdzie to użytkownik przetrawić co go interesuje najbardziej.
Przyjęło się iż w różne serwisy i portale generują swoje treści (tzw. content) w postaci przenośnego formatu RSS. Format ten jest uniwersalny i dość przenośny między różnymi platformami. Z technicznego punktu widzenia, RSS to nic innego jak pliki XML. Obróbka albo formatowanie tego formatu jest nadzwyczaj prosta, dlatego też istnieje bardzo dużo wszelkiej maści czytników RSS. Są czytniki natywne, czyli w postaci uruchamianych programów, są też czytniki on-line, czyli strony internetowe prezentujące treść otrzymywaną przez RSS.